I patricipate in: http://diabelskimlyn.blogspot.com/ challenge and http://ellesstudio.blogspot.com/2013/08/sketch-thursday_15.html
Sobota, niestety nie znaczy dla mnie dnia wolnego, praca licencjacka zaczyna powoli mnie zabijać, jestem totalnie zmęczona i już mam dość siedzenia prze komputerem, próbując wymyślić coś mądrego.
W każdym razie, prawie skończyłam mój album o Chicago, tylko kilka wolnych koszulek zostało do wypełnienia. Zaczęłam w lipcu, a teraz mamy już połowę sierpnia, nie mogę uwierzyć że czas leci tak szybko.
Praca leci na wyzwanie w Diabelskim młynie i Elle's studio
By the way, kto wybiera się na Live Lift Summer Crafts? :)
Świetny scrap :)Baardzo lubię takie pochlapane strony!
OdpowiedzUsuńFajna mapka, może sama się skuszę :)
bardzo fajny scrap:)
OdpowiedzUsuńCiekawie patrzeć, jak bawisz się formą LO - za kazdym razem nowy, świeży pomysł. Lubię tu zagladac ;)
OdpowiedzUsuńPiękny album na piękne wspomnienia. I powodzenia w pisaniu pracy.
OdpowiedzUsuńFajne pomysły masz na scrapy. Podobają mi się .
OdpowiedzUsuńKolory są genialne! :)) Zresztą cały jest genialny. :)
OdpowiedzUsuńA z pisaniem pracy warto opdpuścić chociaż na chwilę. Nic na siłę. Jak wypoczniesz to ani się obejżysz a napisze się niemal sama. :)) Oczywiście życzę powodzenia. :))
ciekawy pomysł odpocznij a praca licencjacka będzie na piątkę pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajniusi scrapek :)
OdpowiedzUsuńcudo ;) wspaniałe kolory :)
OdpowiedzUsuńmaksymalnie podoba mi się ten scrap! cudowne kolory! sznureczek wygląda ślicznie! piękny jest!
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu DM :)