I have a lot to say and show you today so let's begin!
Firstly there is a new challenge on Color Me Scrappy. I had lots of fun while preparing my layout for that challenge because the color palette is just amazing!
Cześć!
Mam dzisiaj dużo do powiedzenia i pokazania, więc zaczynamy!
Po pierwsze, ruszyło nowe wyzwanie na blogu Color Me Scrappy. Świetnie się bawiłam robiąc ten layout, ponieważ paleta kolorystyczna jest wspaniała!
Na blogu Scrappin' Fantasies rusza dziś nowe wyzwanie! Przygotowałam stronę w moim smash'u, tematem jest magiczne wspomnienie z dzieciństwa.
Last but not least I have a surprise for you!
Today is my blog's first birthday that's why I prepared CANDY for you! :)
Firstly I want to thank every one for commenting, visiting and supporting me! It was a tough year and I had a long break, but in July I came back here and I don't want to have another break. This blog gives me happiness and smile, which are so important in my life right now. I love you, thank you!
My candy is open internationally, so here are a few rules.
1. This candy is for the followers, so you must be my follower.
2. Add a comment above telling me what is your favorite Christmas memory!
3. You can add just one comment
4. Add my candy badge to your blog
5. I will randomly choose a winner on 17th of December
Mam dla Was niespodziankę!
Dzisiaj mój blog ma pierwsze urodziny i dlatego przygotowałam dla was CANDY! :)
Ale zanim o zasadach, chcę Wam bardzo podziękowac za komentowanie, odwiedzanie i wspieranie mnie. To był bardzo ciężki rok, miałam nie krótką przerwe w blogowaniu, ale w lipcu wróciłam i już nie chcę odchodzić. Dajecie mi szczęście i uśmiech, których tak bardzo teraz potrzebuję. Kocham Was i bardzo dziękuję!
Candy jest otwarte dla obserwatorów zza granicy. Tutaj zasady:
1. Cukierki są przeznaczone tylko dla obserwatorów mojego bloga, więc jeśli nim jeszcze nie jesteś, zapraszam! :)
2. Dodaj komentarz pod tym postem wyrażający chęć udziału w candy a także powiedz mi o swoim ulubionym świątecznym wspomnieniu :)
3. Możesz dodać tylko jeden komentarz
4. Dodaj banerek na swojego bloga
5. Zwycięzca zostanie wybrany 17.12.2013
here's a badge
tutaj banerek :
and here's the prize
a tu nagroda:
I prepared handmade Christmas ornaments.
Przygotowałam własnoręcznie robione ozdoby na choinkę.
I will probably be adding something to the box every week
Co tydzień będę dodawać coś do pudełka! :)
Here are some pictures from my bday party, my friends visited me and we were crafting :)
Tutaj kilka zdjęć z wczorajszej imprezki, koleżanki mnie odwiedziły i sobie scrapowałyśmy! :)
Happy Blogaversary Kat!! Wishing you all the best xoxo
OdpowiedzUsuńHappy blogiversary!!!!! I love love love your pages!! LOVING the colors and those butterflies!! And loving the party photos!! Looks like lots of fun!! My fave Christmas memory was from when I lived in NY as a child -- we used to go to the theater and watch old Woody Woodpecker movies!! LOL!! :)
OdpowiedzUsuńthe longest post ever :D
OdpowiedzUsuńKITTY - <3
Wow! Love all your creations! Fabulous! Looks like you had a blast at your party!
OdpowiedzUsuńCongrats on your blog Anniversary Kat !
OdpowiedzUsuńW oko wpadł mi scrap, super jest!
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy :)
Widzę,że imprezka była przednia :) Banerek dodany, a moje świąteczne wspomnienie wiąże się z dzieciństwem - jako mała dziewczynka co roku wybierałam się z siostrą,tatą i dziadkiem po choinkę do lasu, a wtedy prawdziwa zima, taka z zaspami śnieżnymi po kolana i trzaskającym mrozem to była norma. Do lasu tatuś i dziadek ciągnęli nas na saneczkach, a z powrotem ustępowałyśmy miejsca najpiękniejszej choince jaką udało nam się znaleźć :)
OdpowiedzUsuńWhere to start?! First, love your layouts! The bits and pieces on the first one are so fun, especially the baker's twine. Second, love the ornaments you made, and how sweet you are to give them away! Lastly, a big old "HAPPY BIRTHDAY" to you and your blog! Way to make it a whole year! Here's to may more ...
OdpowiedzUsuńAaaa, to to się suszyło w zakazanym pokoju! :) Piękne, wyglądają jak lukrowane pierniki. Chcę takie!
OdpowiedzUsuńA ulubione świąteczne wspomnienie... Święta spędzone u siebie w domu, w szlafroku, z tą jedną najbliższą osobą, grzanym winem i ciepłym kocem. :)
hahaha tak to dokładnie to się suszyło :D
UsuńHappy belated birthday , Kat!!!! Your B-D photos are awesome and it looks like you had a wonderful time! And I want to tell you how much I love both projects. Your layout for Color Me Scrappy is absolutely wonderful. I love how you used negative space on your page. And I also want to tell you how much I enjoy working with you at Color Me Scrappy! Oh, and thanks for offering the candy! Happy 1 year birthday to your blog!
OdpowiedzUsuńPięknie się skrzą te świąteczne ozdoby, oczywiście zgłaszam się :) A każde święta są miłe, bo uwielbiam świąteczny klimat, jedzenie i to, że mogę posiedzieć w domku :)
OdpowiedzUsuńHi KAt,
OdpowiedzUsuńHappy blogbirhtday. My favourite christmasmemory is where we celebrated christmas with our children the first time and they got the presents from Holland too. It was so much they did not know with what they had to play first.
Lovely greetings Michelle
Całkowita niespodzianka! Myslałam,ze suszy się coś scrapkowego!!!
OdpowiedzUsuńOczywiście z przyjemnoscią poczekam na rozwiązanie.Cudne ozdoby zrobiłaś i bardzo w moim guście.
Z całego serca zyczę Ci długich lat blogowania,a tymczasem gratuluję roczku.
Jeżeli chodzi o wspomnienia,to jestem "zapachowcem"i Święta to zapach ŻYWEJ i pachnącej choinki .Zapach pomarańczy i mandarynek,pieczonego przez mamę sernika , makowca i pierników.Smak grzybów , pierogów i kaczki.Pomimo kryzysu dostawałysmy z siostrą tyle słodyczy,że przez 2 dni świąt bawiłyśmy się w sklep!
Do tego w prezencie łyżwy i sanki,których natychmiast można było używać,bo zimy były srogie!
A najważniejsze,ze rodzina wielopokoleniowa była w święta razem:)Śpiewaliśmy kolędy przy akompaniamencie pianina.
I nie da się zapomnieć góry prezentów pod choinką-ten raz w roku:)
Nie muszę dodawać ,że wszystkie te ciepłe chwile odtwarzam teraz w swojej rodzinie:)
Dziękuję za zaproszenie, warunki spełnione :)
OdpowiedzUsuńA wspomnienie? Pamiętam jak w pewne Święta dostałam w prezencie zabawkowy telefon z melodyjkami... i przez następne wieczory leżałam pod świecącą choinką i słuchałam melodii z filmu Love Story... to już mój ulubiony kawałek, tak z sentymentu :) często nucę go niekontrolowanie w autobusie albo gdy jest mi smutno.. Ah, wspomnienia obudziłaś! :)
Pozdrawiam :)
Love your post Kat!
OdpowiedzUsuńI want to wish you the BEST for yourself and for your blog!
HUgs~
Ślicznie mienią się te cukierasy, zapisuję się i trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńNajmilej wspominam wszystkie zimowe święta, jako dziecko na zmiane z siostrą wyglądałyśmy pierwszej gwiazdki, na dworze padał śnieg a w domu było ciepło, przytulnie i pachniało świątecznymi wypiekami, ach rozmarzyłam sie......
Happy blogiversary!!!!! Gorgeous pages!!Those colors and butterflies... Awesome!! And loving the party photos!! Looks like lots of fun!! Awesome post Kat.... hugs....x
OdpowiedzUsuńDziękuję za przypomnienie, miałam się dopisać w wolnej chwili i zupełnie wyleciało mi to z głowy.
OdpowiedzUsuńObserwuję, banerek wisi na blogu, to czas na wspomnienie. Jednego konretnego jakoś nie mam, bo zwykle każde Święta mają w sobie coś wyjątkowego. Szczególnie dobrze wspominam BN, kiedy byłam małym dzieckiem, to był naprawdę magiczny czas. Bardzo za tym tęsknię!
Wszystkiego naj,naj Kat:) Chętnie obserwuję i przyłączam się z przyjemnością do zabawy.
OdpowiedzUsuńMoje wspomnienie sięga biednych lat 80-tych. W południe przed wigilią próbowaliśmy z tatą kupić choinkę, niestety ,, sie skończyły" Tata przytomnie zapytał sprzedawcy, czy jeszcze będą i żeby być pewnym zakupu zaproponował za odłożenie, pół kilo masła i kabanosy( mama pracowała w wytwórni wędlin). Faceta z choinką się nie doczekaliśmy i zostaliśmy z bez choinki. Nie wiem kto wpadł na pomysł nielegalnego wyrębu drzewka z pobliskiego lasu ale stał się on faktem. Z powodu zmroku, wyboru dokonywaliśmy po omacku i niestety trafił nam się
straszny drapak. Co ciekawe, po ozdobieniu choinki przez moją utalentowaną mamę uważałam, że jest piękna i oryginalna. Odwiedzający nas krewni mieli z niej sporo śmiechu. Pozdrawiam:)
Oczywiście perfekcyjne prace. Stęskniłam się za Twoimi scrapami. ;)
OdpowiedzUsuńAż żal przejśc obok tych piękności, które przygotowałaś. ;)) Ja radość ze świąt czerpię z prostych rzeczy takich jak ubieranie choinki, pieczenie i dekorowanie pierniczków (w zeszłym roku razem z moim chłopakiem mieliśmy z tym mega frajdę) oraz gotowanie tych wszystkich pyszności. Oczywiście tradycją już u nas jest dawanie prezentów na gwiazdkę więc co roku od połowy listopada każdego roku szukam idealnych prezentów dla moich bliskich. ;)
fantastyczne LO :D
OdpowiedzUsuńi boskie ozdoby, oczywiście, że je chcę :D
a jeśli chodzi o magiczne chwile związane ze świętami, to zawsze najmilej wspominam ubieranie choinki dokładnie w Wigilię, a później siedzenie przy niej wieczorami przy zapalonych światełkach w tak cudnie pachnącym domu
Przepieknie tu >
OdpowiedzUsuńDziekuje za odwiedziny mojego bloga
Bardzo sie ciesze
Tez obserwuje ipozdrawiam !
Sto lat, sto lat!
OdpowiedzUsuńLo świetne - podoba mi się mocny, centralny punkt :)
W candy chętnie wezmę udział.
Nie mam jednego charakterystycznego wspomnienia ze świętami. Lubię wspominać to jak bardzo długo święcie byłam przekonana, że Mikołaj przynosi prezenty (rodzice zawsze potrafili mnie zagadać, gdy prezenty nagle znajdowały się pod choinką), lubię wspominać co raz głośniejszą radość mojego syna, który z roku na rok z większą niecierpliwością czeka na ten czas. I niezapomniana radość mojego taty, gdy pierwszy raz dostał od nas prezent kupiony, kupiliśmy mu t-shirt z Rammsteina - popłakał się z radości :).
Well first of all, happy belated birthday! Looks like you all had fun! I adore that layout you made as I am a huge fan of negative space....wonderful job!
OdpowiedzUsuńHappy belated birthday! Cake looks so yummy! Love your CMS layout....white space is hard for me and I recognise the blue and brown paper! Your handmade decorations are beautiful.....clever girl! My best Christmas memory would be when my daughter was travelling around Australia and on Christmas day and much to my surprise she was hiding behind the rain water tank at my Sister's , where we had all met for Christmas Dinner.....I couldn't believe my eyes! Such a big surprise especially since I had been talking to her on the phone the night before and she was halfway home by then and I didn't know! Happy one year blog B'day!
OdpowiedzUsuńHappy Belated Birthday, love the Birthday pictures and oh to be that young again! Love your layout for CMS, love the white space and the splash of red. Your smash book page is fantastic also.Favourite Christmas Memory hmmmmm We have a tradition of having a family dinner on my daughters birthday in early Dec and then all putting the tree up and decorating it together.
OdpowiedzUsuńLove the decorations you made, they look awesome
Mary
Być może nie jest to ulubione świąteczne wspomnienie, ale znaczące. W roku 1981 byłam młodą mężatką i mieszkałam w małej miejscowości przygranicznej. Działo się to w czasie stanu wojennego: na warcie wzdłuż ulicy prowadzącej do przejścia granicznego postawiono młodych chłopców z pierwszego poboru (tzw. koty).Stali biedacy i marzli w 20-to stopniowym mrozie. Zaprosiliśmy ich na Wigilię : byli bardzo zadowoleni, ale jednocześnie smutni, że są daleko od domu. Niejedna łezka potoczyła się wtedy po policzku... Spędzili z nami również Sylwestra!
OdpowiedzUsuńBanerek tutaj: epokapapierowa.blogspot.com
chętnie wezmę udział w zabawie!
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy i życzę czerpania radości ze scrapowania i blogowania, LO wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńSpóźnione najlepsze życzenia :)) dziękuję za udział w mojej zabawie, pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję:) i życzę oczywiście kolejnych, bogatych w cudowne prace lat scrapowania :) a na rozdawnictwo chętnie sie ustawiam :) dziękuję również za udział w moim :)
OdpowiedzUsuńhmmm ulubione swiąteczne wspomnienie. tak bardzo kocham święta, atmosferę, klimat, a tak ciężko mi przypomnieć sobie konkretne wydarzenie. ale jak tak dłużej pomyśle, to chyba będzie wigilia kiedy miałam jakieś 7 lat, była u mnie w domu więc cała rodzina się zeszla. byłam wtedy chora, ale miałam taką śliczną sukienkę! i dostalyśmy wtedy z siostrą takie same bluzeczki. i zawsze rozmawiałyśmy o tym że elfy na nas patrzą i jak będziemy grzeczne to dostaniemy fajniejsze prezenty, a potem wyszłyśmy z pokoju i okazało się że rodzice podkładają prezenty pod choinkę. :D chociaż bardziej się z tego śmiałyśmy (chyba podświadomie byłam już wtedy świadoma ze mikołaj nie istnieje) ale i tak to byłło fantastyczne. chyba w dużej mierze dlatego, że byłyśmy wtedy razem i miałyśmy siebie. i dużo, dużo oranżady Helena, którą piłyśmy bez końca. piękne to były czasy. a babcinym sernikiem pachniał rodzinny dom! Kat - piękne te Twoje ozdoby, genialne, niesamowite! bardzo chętnie zapisuję się do Twojego candy i już lece powisić banerek na blogu <3
OdpowiedzUsuńChętnie zapiszę się na Twoją zabawę :D Obserwuję Cię, a bannerek wisi o tu: http://craftykittysnook.blogspot.com/,
OdpowiedzUsuńCo do mojego ulubionego wspomnienia to...Było to wtedy, kiedy to w święta moi wujkowie zaprzęgli sanki do tyłu ich samochodu i mieliśmy prawdziwy rodzinny kulig na śniegu :D
Congrats on your 1 year anniversary! Beautiful layout for the CMS challenge!
OdpowiedzUsuńgratuluje :) jako wielki smakolykowpochlaniacz zwrocilam szczegolna uwage na apetycznie wygladajacy torcik, sama go robilas? :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :D
Napracowałaś się z tymi ozdobami, chętnie się ustawię w kolejce:) U mnie to drobne rzeczy takie jak zapachy, smaki, spotkania z rodziną, mieniące się kolory światełek sprawiają, że każde święta są przemiłym wspomnieniem. A historia, która mi się przypomina to historia kremowego sernika. Parę lat temu ukręciłyśmy z mamą taki właśnie sernik, starannie ozdobiłyśmy i postanowiłyśmy zanieść do zimnego pomieszczenia w piwnicy. Mama chciała włożyć go do takiej wysuniętej szuflady, ale okazało się, że szuflada nie miała dna i nasz wspaniały sernik wylądował na ziemi rozpryskując się na wszystkie możliwe strony. No cóż zakasałyśmy rękawy i ukręciłyśmy kolejny :)
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji ukończenia blogowego roku ;)
Z chęcią przyłączę się do zabawy :).
OdpowiedzUsuńZapisuję się.
Oprócz oczywiście odpakowywania prezentów fajnie wspominam jak za dziecka z siostrą stałyśmy przy parapecie i krzyczałyśmy do mamy czy już jest ta pierwsza gwiazdka czy jeszcze nie.
I ja się zgłaszam:)
OdpowiedzUsuńNajlepsze to takie kiedy się wygląda gwiazdki na niebie :)
baner: isthemagichereforever.blogspot.com/